lip 23 2002

chwila zamyślenia... chwila smutku, agresji...


Komentarze: 1

nie wiem czy Wy to czasem macie, ale nagle ogarnela mnie ... agresja ... tak nagle mam ochote przywalic komus (komus konkretnemu, ale to szczegol...) z plaszczaka ... za to co zrobil pól roku temu, moze dlatego dalam tu te teksty, napisal je facet (J.D z Korna) dlatego siom jakby do babek, ale chyba wiecie o co chosi...

a teraz mam w sobie ... zamyśliam się nad czymś co jest dlaeko, nad czym? nad kim? co sie ze mną dzieje?

grushka : :
23 lipca 2002, 14:25
Uczucia agrsji nachodza mnie dosc czesto. Ale najgorsze jest poczucie niemocy i bezradnosci...

Dodaj komentarz